Vuković nie kryje zadowolenia. „Jestem dumny z postawy zespołu”

Vuković nie kryje zadowolenia. „Jestem dumny z postawy zespołu”

Biuro Prasowe GKS Piast SA

Reklama
Reklama
Czas 2 min czytania

Mecz z popularnej kategorii „za sześć punktów”, bo tak to trzeba nazwać. To było bardzo istotne spotkanie dla obu drużyn, dlatego cieszę się, że wyszliśmy z niego zwycięsko – powiedział po wczorajszym zwycięstwie szkoleniowiec Piasta Gliwice, Aleksandar Vuković.

Piast rozegrał wczoraj najlepsze spotkanie pod wodzą serbskiego szkoleniowca. Gliwiczanie dzięki temu triumfowi znaleźli się nad strefą spadkową i mogą w spokoju przygotowywać się do kolejnych starć.

W pełni zasłużyliśmy na wygraną. W pierwszej połowie mieliśmy dużą przewagę zarówno w posiadaniu piłki, jak i kreowaniu sytuacji. Wykorzystaliśmy tylko dwie, ale było ich więcej. W drugiej połowie potrafiliśmy się bronić w niskiej defensywie. Zagłębie zepchnęło nas chwilami do takiej obrony, ale można było się tego spodziewać, bo to drużyna, która w pewnych fragmentach potrafi zdominować każdego rywala – skomentował mecz Vuković, cytowany przez oficjalną stronę klubu.

Reklama

Trener cieszy się również z tego, że rywale nie byli w stanie zdziałać nic konkretnego pod bramką strzeżoną przez jego ekipę.

Dla nas bardzo cenne jest to, że nie było wielu groźnych okazji pod naszą bramką, dzięki temu mamy trzy ważne punkty. Po ostatnim przegranym meczu z Rakowem powiedziałem, że jestem dumny z postawy zespołu, bo już wtedy było widać, że ta drużyna jest w dobrej dyspozycji, mimo że w dwóch spotkaniach zdobyliśmy tylko jeden punkt. Teraz potwierdziliśmy, że stać nas, aby grać dobrą piłkę także w kolejnych meczach, których jeszcze dużo przed nami – zakończył Serb. 

Niemałe zaskoczenie

W zupełnie innym nastroju po wczorajszym meczu jest Waldemar Fornalik. Były szkoleniowiec Piasta powiedział wprost, że jest zaskoczony nie tyle dobrą postawą gliwiczan, co kiepską dyspozycją swojej drużyny. 

Reklama

Można powiedzieć, że Piast nie zaskoczył nas swoją grą, bo widzieliśmy w ostatnim meczu z Rakowem, że potrafi grać agresywnie i wysoko. Jestem natomiast zaskoczony naszą postawą, bo nie byliśmy i graliśmy zbyt wolno. To było za mało na zespół rywala. O pierwszej połowie trzeba zapomnieć i ją dokładnie przeanalizować, by znaleźć tego przyczynę. W drugiej staraliśmy się, ale trudno było stworzyć klarowne sytuacje. Spotkanie na minus, nie ma co się czarować. Przegraliśmy mecz, ale przed nami jeszcze kilkanaście kolejnych i na tym się trzeba skupić – przekonuje Fornalik. 

Reklama

Piłka Nożna

Aleksandar VukovićPiast GliwicePKO Ekstraklasa

Dodaj komentarz