Bieganie da się lubić! Jak zacząć, by zaraz nie przestać? [GŁOS EKSPERTA]

Bieganie da się lubić! Jak zacząć, by zaraz nie przestać? [GŁOS EKSPERTA]
Reklama
Reklama
Czas 2 min czytania

Bieganie pomoże ci przejść przez jesienną chandrę

Osobiście największą radość sprawia mi progres, czyli to, gdy czuję, że mogę biegać coraz dłużej. Czuję, że moje ciało staje się mocniejsze i bardziej wytrzymałe podczas biegu. Do tego dochodzi też aspekt psychologiczny, bo nie będę ukrywał, że czuję duże zadowolenie z siebie, jeśli uda mi się przebiec określony dystans w założonym czasie.

Pokonywanie własnych granic, tych fizycznych jak i psychicznych, dobrze nas hartuje i wzmacnia nasz charakter co może się przełożyć również na inne aspekty życia. 

Jak zacząć biegać?

Wiem, że na początku sama myśl o tym, że trzeba skoordynować wiele rzeczy, wygospodarować czas w ciągu dnia, przygotować odpowiedni ubiór oraz wybrać miejsce i długość trwania biegu, może być przytłaczająca. Dlatego właśnie pojawiłem się na łamach „Łódzkiego Sportu”, gdzie przedstawię wam parę rad ode mnie, co zrobić, aby ten proces przeszedł jak najbardziej gładko i sprawnie.

  1. Na pierwsze bieganie wybierz sobie dzień wolniejszy od natłoku spraw codziennych, tak żeby nie zmuszać się przed lub po pracy i traktować to jako karę, ale jako fajny element w ciągu dnia.
  2. Nie musisz od razu kupować drogich, profesjonalnych ubrań. Ubierz się adekwatnie do pogody w rzeczy, w których będziesz się czuć komfortowo. Pamiętaj jednak o tym, że lepsze do każdego rodzaju wysiłku będą tkaniny oddychające, szybkoschnące niż grube bawełniane rzeczy.
  3. Co do obuwia, temat rzeka, na inny artykuł, ale… Jeśli masz jakieś obuwie sportowe, w którym już praktykowałeś jakąś aktywność fizyczną, załóż je. Jeśli nie masz, do ok. 150zł znajdziesz dobre buty sportowe znanych marek.
  4. Nie nastawiaj się od razu na długie biegi. Niech to na początek będzie 1-2 km lub czasowo 10/20/30min, w tempie takim aby utrzymać stabilny oddech. Możesz mieszać lekki trucht i szybszy marsz na początku. Staraj się z czasem dodawać odległość lub czas. Zaczynaj małymi krokami, bo to właśnie one pozwolą ci dojść do sukcesu.
  5. Jeśli lubisz słuchać muzyki, ebooków, podcastów, połącz to z bieganiem. Upieczesz wtedy dwie pieczenie na jednym ogniu.

Mam nadzieję, że tych kilka wskazówek pozwoli wam zacząć przygodę z bieganiem, przygodę bardzo sympatyczną, choć tak jak we wszystkim, na początku trudną.

Reklama

W miarę upływu czasu, kiedy odnotujecie pierwsze efekty (poczujecie, że możecie biec dłużej, a ciało nie męczy się tak szybko) zobaczycie, że bieganie może stać się stałym elementem w waszym tygodniowym grafiku, podczas którego będziecie mogli na jakiś czas oderwać się od życia codziennego, jego trosk i zagwarantować sobie miły czas samemu ze sobą lub w gronie fajnych ludzi z podobną zajawką. Tych przecież w naszym mieście nie brakuje!

Reklama
Reklama

Inne sportyPublicystykaSport i zdrowie

BieganieRekreacja

Dodaj komentarz