Skrót meczu Aluron CMC Warty Zawiercie. „Jurajscy Rycerze” nie przynieśli wstydu kibicom.
Aluron CMC Warta Zawiercie po pięciu setach musiała uznać wyższość AZS-u Indykpol Olsztyn. Zawiercianie nie przynieśli kibicom wstydu, bo walczyli do końca, a w tie-breaku przegrali 12:15.
– Oprócz pierwszego seta męczyliśmy się strasznie ze swoją grą. W trzecim secie niewiele nam zabrakło, gdyż mieliśmy kontry i szanse po swojej stronie, żeby seta na swoją korzyść przekręcić. Czwarty wygraliśmy dość pewnie od początku do końca kontrolując go. W tie-breaku uciekli nam na trzy punkty. Ciężko było ich dogonić. Nie było to najlepsze spotkanie w naszym wykonaniu. Szkoda, że nie udało się wygrać, gdyż jak się super gra i wygrywa to jest wszystko fajnie, a jak się gra troszeczkę gorzej i się wygra to dodatkowo nakręca zespół. Wiemy nad czym mamy pracować – mówił Dawid Konarski, kapitan Warty.
Ze spotkania zadowolony może być Miguel Tavares. Rozgrywający podczas meczu z AZS-em zdobył setnego asa serwisowego w Plus Lidze.
Miguel Tavares złamał barierę 💯 asów w @PlusLiga_! 🚀
— Aluron CMC Warta Zawiercie (@AluronCMC) October 24, 2022
Nasz rozgrywający przed meczem #ZAWOLS miał dokładnie 99 punktów zdobytych zagrywką w naszej lidze, a w sobotę dołożył kolejne 2 💣👏#JurajscyRycerze⚔️ #PlusLiga pic.twitter.com/kSFKgKriRK
Pięć setów emocji i walki, choć bez happy endu… Przypomnij sobie, co działo się w sobotę w Jurajskiej Twierdzy 🎬#JurajscyRycerze⚔️ #PlusLiga #ZAWOLS pic.twitter.com/gZVIzCW9dN
— Aluron CMC Warta Zawiercie (@AluronCMC) October 26, 2022Reklama