

Środkowy pomocnik Sparty Praga znalazł się na celowniku Górnika Zabrze. Doświadczony Czech szuka nowego klubu i jak donoszą media w jego kraju, jedną z opcji mogą być przenosiny do Polski.
Górnik Zabrze ma za sobą bardzo udane miesiące i zasłużenie zajmuje pierwsze miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Klub szuka jednak wzmocnień, bo walka o ligowe medale i przepustkę do Europy zapowiada wyjątkowo ciekawie (przykładowo Jagiellonia Białystok trafi do zabrzan 3 punkty, ale ma 2 zaległe mecze do rozegrania). W związku z tym drużyna Michala Gasparika może spodziewać się świeżej krwi.
NIE PRZEGAP: Papszun w Legii? Papszun w Rakowie
Na liście życzeń klubu znajdować ma się Lukas Sadilek. Poinformował o tym serwis Meczyki.pl, który powołuje się na czeskie media, jak inFotbal czy Seznam Zpravy. Według nich pozyskaniem 29-letniego Czecha zainteresowane są Banika Ostrawa oraz Sigmy Ołomuniec, ale pojawił się też polski trop prowadzący do Zabrza.
Doświadczony piłkarz Sparty Pragi ma na swoim koncie 3 występy w reprezentacji Czech i 7 meczów Lidze Mistrzów. W tym sezonie w barwach mistrza swojego kraju gra jednak mało (niespełna 300 minut w lidze), w czym nie pomógł mu uraz, którego nabawił się miesiąc temu.
CZYTAJ TEŻ: Piszczek po porażce GKS-u: Taką drużynę chcę widzieć
Wiadomo, że Sadilek nie przedłuży wygasającego latem kontraktu ze Spartą. Może więc odejść zimą i dać klubowi zarobić lub zmienić pracodawcę dopiero latem – za darmo.