W meczu 17. kolejki TAURON Ligi BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała zagrał z Metalkas Pałacem Bydgoszcz. Zdecydowanym faworytem tego spotkania były oczywiście gospodynie, które wywiązały się z tej roli.
Kilka dni przed meczem w Bielsku-Białej w Bydgoszczy doszło do zmiany na stanowisku trenera. Jakuba Tęczę zastąpił Martiono Volpini. To z pewnością sprawiło nieco problemów bielszczankom, ale tylko w pierwszym secie, w którym przyjezdne grały świetnie. Dobra gra w obronie i skuteczne ataki sprawiły, że przewaga drużyny gości rosła bardzo szybko. Metalkas Pałac Bydgoszcz rozgromił BKS 25:14
Gospodynie otrząsnęły się w drugim secie. Dobre wejście na boisko zaliczyła Joanna Pacak, która rozpoczęła mecz jako rezerwowa. Jej dobra gra w bloku dała sześć punktowych bloków i sześć wybloków w całym meczu. Dobrą postawę na skrzydle prezentowała także Paulina Damaske, a swoje dołożyła też atakująca Kertu Laak. Bielszczanki wygrały 25:15 i wyrównały stan meczu na 1:1.
Trzeci i czwarty set był bardzo podobny do drugiego. Szybko osiągnięta przez gospodynie przewaga na początku każdej partii wyraźnie zniechęcała przyjezdne, które nie grały już tak ambitnie jak w pierwszym secie. Bielszczanki wykorzystywały coraz więcej błędów, które pojawiały się po bydgoskiej stronie. Obie partie bielszczanki wygrały 25:14 i tym samym cały mecz 3:1.
Było to siódme zwycięstwo z rzędu BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Teraz bielski zespół czekają mecze dużo trudniejsze. W kolejnych tygodniach zmierzymy się bowiem z PGE Rysicami Rzeszów, Radomką, Chemikiem Police i Grot Budowlanymi Łódź. Spotkania te zadecydują o rozstawieniu w fazie play-off.
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała – Metalkas Pałac Bydgoszcz (14:25, 25:15, 25:14, 25:14)
CZYTAJ TAKŻE: BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała się nie zatrzymuje