Arkadiuszowi Pyrce pozostało ostatnie kilka miesięcy umowy z Piastem Gliwice. Klub chciałby kontrakt z zawodnikiem przedłużyć lub go sprzedać, ale wiele wskazuje na to, że piłkarz wypełni swoją umowę i 1 lipca zostanie wolnym zawodnikiem.
Arkadiusz Pyrka do Piasta Gliwice trafił w sierpniu 2020 roku. Rozegrał od tamtego czasu 155 spotkań, zdobył osiem goli i zaliczył dziewięć asyst. W ostatnim czasie relacje na linii klub – zawodnik nie są najlepsze. Arkadiuszowi Pyrce kończy się kontrakt wraz z ostatnim dniem czerwca tego roku. Oznacza to, że klub nie zarobi zbyt wiele na piłkarzu, za którego mógł swego czasu dostać sporą sumę. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl zdradza, że swego czasu po młodzieżowego reprezentanta Polski zgłosiło sie FC Basel, oferując Piastowi 2,5 miliona euro. Gliwiczanie ofertę jednak odrzucili.
Teraz wszystko po swojej stronie ma piłkarz, który na razie kontraktu przedłużyć nie ma zamiaru. Odchodzić nigdzie również nie chce. Tak przynajmniej twierdzi Piast.
– Latem 2024 r. nastąpiły zmiany we władzach Klubu, a Arkadiuszowi Pyrce pozostał do końca kontraktu jedynie rok.
W tym okresie pojawiły się dwie oficjalne oferty nabycia praw do zawodnika, jednak agent zawodnika poinformował Klub, że nie jest zainteresowany żadną z tych propozycji, i że jest otwarty na rozmowy o ewentualnym przedłużeniu kontraktu, w związku z czym oferty zostały odrzucone.
W sierpniu 2024 r. rozpoczęto próby negocjacji dotyczące przedłużenia kontraktu z Arkadiuszem Pyrką. Niestety do dnia dzisiejszego Klub nie otrzymał konkretnej odpowiedzi na jakich warunkach przedłużenie umowy przez zawodnika byłoby możliwe.
Jednocześnie przez kilka ostatnich miesięcy Klub poszukiwał zainteresowanych nabyciem praw federacyjnych do zawodnika w zimowym oknie transferowym 2024/25. Efektem tych działań były oferty, które spłynęły do Klubu zimą i które Klub był gotów zaakceptować. Oferty pochodziły z dobrych klubów z krajów Europy Zachodniej oraz z ligi MLS. Niestety, zgodnie z informacjami przekazanymi przez przedstawicieli tych klubów, agent zawodnika odrzucał wszelkie możliwości transferu definitywnego w zimowym oknie transferowym, jednocześnie dążąc do rozmów o ewentualnym rozpoczęciu współpracy po zakończeniu obowiązującego do 30.6.2025 r. kontraktu z Piastem – czytamy na oficjalnej stronie klubu.
Piast Gliwice jest zdania, że zawodnik i jego agent zachowują się nieetycznie w stosunku do klubu. Zupełnie inne zdanie ma jednak Tomasz Włodarczyk, który twierdzi, że klub również nie traktował zawodnika dobrze, gdy miał piłeczkę po swojej stronie. Jako przykład podaje tutaj odsunięcie Arkadiusza Pyrki od treningów z pierwszą drużyną.
W swoim czasie Piast Gliwice odrzucił ofertę za Pyrkę od FC Basel w wysokości ok. 2,5 miliona euro. Klub miał do tego prawo. Pyrka został. Zaakceptował decyzję. Normalnie pracował. Wypełniał umowę.
Dziś sytuacja jest odwrotna i to Pyrka, jak wcześniej Piast, odrzuca propozycje…— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) February 17, 2025Reklama