Janusz Niedźwiedź poszukiwał pierwszego kompletu punktów w roli szkoleniowca Ruchu Chorzów. Niewielu jednak dawało nadzieję chorzowianom w starciu z Jagiellonią na jej terenie.
Janusz Niedźwiedź w poprzedniej kolejce zdobył pierwszy punkt w PKO Ekstraklasie jako trener Ruchu Chorzów. Niebiescy zremisowali z Wartą Poznań, dzięki czemu dołożyli sobie punkcik w bardzo trudnej walce o utrzymanie. Teraz chorzowianie szukali kolejnych punktów w starciu z Jagiellonią na jej terenie, co oczywiście nie jawiło się jako najłatwiejsze zadanie do wykonania.
W 12. minucie po raz pierwszy bramce Stipicy zagroziła Jagiellonia. Imaz przedarł się środkiem i decyduje się na strzał prostym podbiciem w środek bramki, ale tam na piłkę czekał bramkarz Ruchu. W 35. minucie odpowiedzieli goście. Miłosz Kozak wrzucił piłkę z lewego narożnika w pole karne, gdzie minimalnie niecelnie główkował Patryk Sikora. Ruch dopiął swego w 41. minucie. Adam Vlkanova posłał piłkę z lewej strony przed pole karne, a Daniel Szczepan długo się nie zastanwiając, uderzył prostym podbiciem w lewy górny róg bramki! Cudowny gol napastnika Ruchu.
W drugiej połowie Jagiellonia była bezradna wobec dobrze broniącego się Ruchu Chorzów. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia umiejętnie ustawiali się w tyłach i groźnie kontrolowali. Tak było w 52. minucie, kiedy Miłosz Kozak dograł do Daniela Szczepana, a ten był blisko jeszcze piękniejszej bramki niż przed przerwą. Jego strzał przewrotką nieznacznie przeleciał obok słupka Alomerovicia. W końcówce Jagiellonia przycisnęła. Białostoczanom udawało się zagrozić bramce. W końcu podopieczni trenera Siemieńca dopięli swego. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem doliczonego czasu gry Jesus Imaz popisał się pięknym uderzeniem i ustalił wynik meczu na 1:1.
Warto zwrócić uwagę także na debiut nowego zawodnika. W końcówce meczu na placu gry zameldował się węgierski napastnik, Soma Novothny.
Jagiellonia Białystok 1:1 Ruch Chorzów
0:1 – Daniel Szczepan 41′
1:1 – Jesus Imaz 90+7′
Jagiellonia: Alomerović – Saček, Skrzypczak, Haliti, Wdowik – Marczuk (Lewicki 58′), Romanczuk, Nené, Hansen, Imaz – Pululu (Caliskaner 46′)
Ruch: Stipica – Stępiński, Szymański, Josema (Bartolewski 77′) – Dadok, Starzyński (Starzyński 78′), Sikora, Wójtowicz – Kozak (Długosz 61′), Vlkanova (Szur 85′), Szczepan (Novothny 85′)
CZYTAJ TAKŻE: Nowa strzelba w Ruchu Chorzów