W jednym z ciekawiej zapowiadających się spotkań czwartej kolejki Ekstraklasy Widzew Łódź podejmował sensacyjnego lidera po pierwszych trzech seriach gier – Wisłę Płock. Gospodarze chcieli podtrzymać serię zwycięstw na własnym stadionie. Z kolei podopieczni Mariusza Misiury marzyli, by pozostać jedyną drużyną z kompletem wygranych w tym sezonie. Finalnie po bramkach Łukasza Sekulskiego i Juljana Shehu padł remis 1:1, co przerwało dobre passy obu drużyn.
Starcie dw[…]