Kompromitacja to mało powiedziane. Lech Poznań Mariusza Rumaka zbłaźnił się w piątek wieczorem na Stadionie Śląskim w Chorzowie, przegrywając z będącym bardzo bliskim spadku Ruchem. "Niebiescy" nie mogli tego meczu przegrać, aby zachować matematyczne szanse na utrzymanie, a wygrali w pełni zasłużenie 2:1 po golach Szczepana i Feliksa. Obecni na stadionie kibice Lecha nie wytrzymali, kazali swoim piłkarzom "wypie***lać". - Zawiedliśmy na całej linii - stwierdził Mariusz R[…]