Z Tomasem Pekhartem nie chcieliśmy rozmawiać o piłce. Co najwyżej mieć ją w tle. Zresztą sam piłkarz mówi, że nie przepada za oglądaniem tego sportu. Dlatego postawiliśmy na opowieść snutą jego ustami.
Tomas Pekhart ma 34 lata, osiem krajów w CV, więc i masę ciekawych opowieści
Dlatego postanowiliśmy zagrać z nim w grę – jeden klub, jedna anegdota
Przy okazji pierwszy raz opowiedział, jak omal znalazł się w Lechii Gdańsk, z której zrezygnow[…]