Siatkarki BKS-u Bostik Bielsko-Biała były faworytkami starcia z Pałacem Bydgoszcz i nie było niespodzianki. Podopieczne trenera Piekarczyka mecz rozpoczęły słabo, od gładkiej porażki w pierwszym secie. Potem jednak przejęły inicjatywę na boisku i w trzech kolejnych partiach były już zespołem zdecydowanie lepszym.
Przespany set bielszczanekPoczątek meczu należał do bydgoszczanek, które po akcji Joanny Sikorskiej odskoczyły od rywalek na 4:1. Za sprawą Martyny[…]