Śląsk ma koszmarną sytuację. Zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i szanse na utrzymanie są niewielkie. Nieudolnie zarządzany miejski klub próbuje w jakikolwiek sposób ratować sytuację. Ściągnięci zostali nowy dyrektor sportowy i całkiem ciekawy trener Ante Simundza. Słoweniec od początku chce ustalić swoje zasady i już podjął pierwszą decyzję. Na obóz przygotowawczy do Hiszpanii nie zabrał piłkarza, który do klubu trafił… latem.
Śląsk bez Bartolewskiego–[…]