- Wychodzę z tego założenia, że swoją pracę chcę wykonać jak najlepiej. Jak to w życiu – czasami mi wychodzi, czasami nie, ale nie mam sobie nic do zarzucenia, jeśli chodzi o zaangażowanie. Zawsze robiłem tak, aby działo się najlepiej dla drużyny. Były lepsze i gorsze momenty, od oceny są inni ludzie. To co robię może im się nie podobać, ale to już nie jest moja sprawa - mówi Rafał Boguski dla Goal.pl.
Po awansie do Ekstraklasy Puszcza Niepołomice podzięko[…]