Decydujący mecz z Tychami oglądałem z ławki, ale byłem tak spocony, jakbym grał na boisku. Ostatnie 15 minut spędziłem już na stojąco. To, co się działo potem… Najpiękniejsze chwile w życiu – mówi Przemysław Szur
Rozmowa z Przemysławem Szurem, obrońcą Ruchu Chorzów.Boi się pan jeszcze, że zamknie pan oczy i obudzi się w Stężycy?
Przemysław SZUR: – To często powtarzany tekst (Szur wypowiedział te słowa po jesiennym […]