Tomas Pekhart w czasie rozgrzewki przed meczem z Pogonią Szczecin został trafiony mocno piłką w głowę i musiał udać się do szpitala. 35-latek wrócił z drużyną do stolicy, ale jego stan nadal będzie monitorowany, o czym informuje serwis "Legionisci.com".
Specyficzny problem gracza Legii skończył się wizytą w szpitaluLegia Warszawa nie może ostatnio mówić o zbyt dobrej formie. Właściwie trzeba powiedzieć, że podopieczni Goncalo Feio są raczej w słabej dyspoz[…]