Widzew w tym okienku transferowym idzie na grubo. Nowym zawodnikom trzeba jednak zrobić miejsce w składzie. Dlatego też z rozstał się z piłkarzem, który znaczył całkiem sporo w poprzednim sezonie i strzelił pięć goli. Jakub Sypek wrócił teraz na „stare śmieci”.
Jakub Sypek pokazał się w Widzewie i wraca do „domu”W 2022 roku Jakub Sypek trafił na stałe do Widzewa Łódź, ale właściwie to częściej siedział na ławce rezerwowych i nawet się z niej nie po[…]