– Do połowy seta rzeczywiście wynik był na styku. Następnie w końcówkach dochodziło momentami do piłki przechodzącej, naszej niedokładnej wystawy, w rezultacie czego było po zawodach – powiedział Strefie Siatkówki Grzegorz Łomacz, rozgrywający PGE GiEK Skry Bełchatów.
NIESPODZIANKI BRAKPGE GiEK Skra Bełchatów przegrała w Zawierciu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie 0:3. Wicemistrzowie Polski ponownie dali olbrzymi wyraz swojej zagrywki, kończąc starcie z dorob[…]