Dziwnie patrzy się na ciekawe transfery Piasta Gliwice, gdy klub ten ledwo zipie finansowo i gdyby nie kolejny pokaźny przelew od miasta, nie wiadomo, czy udałoby się otrzymać licencję na rundę wiosenną. Jeśli jednak na chwilę porzucimy ten kontekst i zapomnimy, kto zatrudnia Akima Zedadkę, trzeba przyznać, że na papierze to na razie najciekawsza nowa […]