Nie ma czekania do przerwy na kadrę, nie ma czasu na przezwyciężenie kryzysu, nie ma grama cierpliwości. W I lidze pracę utracił właśnie piąty trener, co biorąc pod uwagę liczbę rozegranych meczów oraz drużyn w tabeli stanowi wynik... niespotykany? Nieprawdopodobny? A może raczej wprost: szalony?
Siedem kolejek – i to w dodatku niepełnych, bo przecież trzy zaległe mecze ma już teraz Wisła Kraków – wystarczyło, by pracę utraciło aż pięciu szkoleniowców w[…]