Ledwo skończyło się najeżone politycznymi manifestacjami Euro 2024, a płynnie przeszliśmy do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, tak wybitnie upolitycznionych, że od kilku dni Polską targają silne burze dyskusji - oczywiście dyskusji politycznych. W teorii poszło o komunizm, w praktyce jednak - o to, czy możemy ścigać kompletnie nierealne założenia. Takie jak stuprocentowa apolityczność.
Ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich była jak cała Francja – dla jednych nie[…]