Przespałem się z tematem i coś mi się tu nie klei. Odnoszę wrażanie, że Górnik nie był w meczu przeciwko Brut-Betowi przygotowany na to, co musiało się wydarzyć.
Trener Gasparik mówił na konferencji po meczu, że chcieliśmy nadal grać to samo w drugiej połowie. Jasne było raczej, że Termalica zmieni strategię i cofnie się do głębokiej obrony, czekając na kontry. W sumie taki sposób prowadzenia gry przez podopiecznych Marcina Brosza mógł zostać wdrożony w[…]