Warta Poznań znalazła się w położeniu, gdzie muszą od jednej strony (od Lecha) wydusić jakiekolwiek zejście ze swoich oczekiwań finansowych, a od drugiej (od miasta) próbują wysupłać jakiekolwiek wsparcie finansowe. To trochę tak, jakby początkujący zawodnik MMA wszedł między dagestańskiego zapaśnika i tajskiego kickboksera.
Spór o powrót Warty do Poznania wciąż trwa, a czas ucieka – jeśli do 18 czerwca nie będzie zgody na grę Warty przy Bułgarskiej, to […]