W sobotnim starciu Górnika z Radomiakiem swój debiut w „Trójkolorowych” barwach zanotował Matus Kmet. I trzeba przyznać, że był to debiut bardzo udany. Słowacki obrońca na murawie pojawił się w końcówce meczu, ale zdążył przyczynić się do zwycięstwa zabrzan. Kmet asystował bowiem przy golu Lukasa Podolskiemu, co wcześniej Matusowi zdarzało się w grach wideo. – Nigdy o tym nie marzyłem, może asystowałem mu tylko w grze FIFA, w którą gram na PlayStation. – op[…]