Gdy Podbeskidzie spadło do drugiej ligi w klubie postawiono na doświadczenie i ogranie na tym lub podobnym poziomie piłkarskim. Chciano budować Podbeskidzie oparte na więziach i charakterze w szatni. Kimś takim miał być Konrad Forenc, który niewątpliwie w bardzo szybkim tempie zaskarbił sobie sympatię kibiców „Górali”. Mimo braku awansu do strefy barażowej nikt w klubie […]