Mecz przeciwko Ślązakom był dla Rakowa szansą, jakiej zespół spod Jasnej Góry nie miał od naprawdę długiego czasu. W przypadku zwycięstwa podopieczni Marka Papszuna mogli bowiem wskoczyć na fotel lidera, przeskakując jednocześnie Lecha Poznań. Na Stadionie Miejskim w Częstochowie zwyciężyli gospodarze, którzy pokonali przyjezdnych 1:0.
Raków strzelił do szatniPierwsze minuty spotkania Rakowa z Górnikiem należały do mocno chaotycznych. „Medaliki” próbowały[…]