– Graliśmy dziwnie i wyglądaliśmy źle. Nie możemy być zadowoleni ze swojej gry, w której mieliśmy mnóstwo problemów. Nie odbierając niczego przeciwnikom – sami sobie jesteśmy winni porażki, na dodatek w pięciu setach. To najgorsze co mogło nam się przytrafić przed najbliższym meczem Ligi Mistrzów – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Jastrzębskiego Węgla po porażce z Treflem Gdańsk 2:3 Jakub Popiwczak, libero ekipy z Jastrzębia-Zdroju.
sami sobie winni[…]