Jakub Myszor nie pomógł Ruchowi Chorzów w starciu ze Stalą Stalowa Wola, wylatując z boiska za niesportowe gesty w 64. minucie. Jego zespół przegrywał już 0:2, mimo to wypożyczony z Rakowa zawodnik nie wytrzymał napięcia rywalizacji, osłabiając Ruch. Warto zaznaczyć, że to było pierwsze zwycięstwo Stali w tym sezonie.
Myszor nie wytrzymał?To miał być idealny mecz dla Ruchu Chorzów, aby odkuć się po ostatniej porażce z Miedzią Legnica 0:3 na wyjeździe. Tym […]