Bójki, rozróby, skandale, jeszcze raz bójki i gdzieś w tle piłka nożna. Z drugiej strony szacunek i zasady, których nie można było łamać. Takie były lata 80. i 90. w polskim świecie kibicowskim. Swoją historię i perspektywę tych czasów w książce „Jak zostałem arkowcem” opisała osoba, która znała tamten świat doskonale. Mowa o Andrzeju „Szczurze” Michalaku.
Przeczytaj także: Recenzja książki „Zawód: Trener”
Miłość do klubu i nie tylko[…]