Manchester City wywiązał się z roli faworyta i po raz pierwszy w historii sięgnął po najważniejsze trofeum w europejskiej piłce klubowej.
Najważniejszym osiągnięciem Interu Mediolan w pierwszej połowie spotkania było to, że nie dał się zupełnie zdominować rywalowi. Piłkarze Simone Inzaghiego zorganizowali byli znakomicie, a tytaniczną wręcz pracę w środku pola wykonywał Marcelo Brozović. Na domiar złego dla „Obywateli” kontuzji[…]