Mike Tyson odwiedził Polskę. Niestety, wiadomość o tym rozeszła się dopiero po jego wyjeździe. Bo też pobyt u nas gwiazdy ringów nic wspólnego z boksem nie miał.
Tyson przyjechał bowiem do Piątnicy koło Łomży po to, aby od lokalnego hodowcy kupić 100 gołębi zapomnianej rasy. Podobno za jednego zapłacił tyle, ile za luksusowy samochód. Ile na nie wydał naprawdę? Tego się nie dowiemy, bo hodowca, który mu je sprzedał, podpisał spe[…]