– W pierwszym secie w nasze poczynania wkradła się delikatna nerwowość. Do naszej gry wdarły się niepotrzebne błędy, ale na szczęście dalsza część meczu w pełni była pod naszą kontrolą – powiedział po wygranej z SMS-em PZPS Spała atakujący PSG KPS-u Siedlce, Wiktor Kłęk.
Wygrali, ale wciąż mają rezerwySpalska młodzież pokazała pazur w Siedlcach, ale ostatecznie to wy odnieśliście zwycięstwo(https://siatka.org/pokaz/relacje-sobotnich-meczow-i-ligi-sia[…]