Wielkie pieniądze dla rywala Ruchu.
Wisła Płock zajmuje czwarte miejsce na zapleczu ekstraklasy. Klub praktycznie w całości utrzymywany jest z pieniędzy miasta. W tym sezonie płocczanie dostali od miasta 14 milionów złotych. A to nie koniec.
W czwartek na sesji Rady Miejskiej przegłosowano kolejną transzę wsparcia. Pierwszoligowiec dostanie od Płocka kolejne cztery miliony złotych. Pieniądze zostaną przesunięte z innych wydatków zaplanowanych w budżecie miasta.
Trwa IV Sesja Rady Miasta Płocka.
— Michał Sosnowski (@mich_sosnowski) August 29, 2024
Przesuwamy dziś 4.000.000zł dla @WislaPlockSA.
Dlaczego?
Bo możemy i chcemy. 😎
Razem do Ekstraklasy!
💙🤍💙 pic.twitter.com/gE8kvo51WV
Coraz głośniej mówi się o tym, że finansowanie klubów przez miasta i samorządy nosi znamiona nieuczciwej konkurencji. Gdy Lechia Gdańsk została ukarana zakazem finansowym i jej przystąpienie do rozgrywek było niepewne, miasto wsparło ją dziesięcioma milionami.
To nie wszystko, bo Michał Sosnowski, radny, który tak cieszył się z dofinansowania piłkarskiej spółki „wsławił się” również obraźliwym wpisem na Facebooku. Po meczu, w którym płocczanie pokonali Ruch 3:2 napisał: „Płocka Wisła po rewelacyjnym i pełnym napięciu meczu wygrywa ze śmieRdzielami 3:2 (pisownia oryginalna)”
I jak w polskiej piłce ma być dobrze?