Legendarny stadion Ruchu Chorzów przeszedł do historii.
W sobotę, 28 czerwca, na stadionie przy ul. Cichej odbyło się symboliczne pożegnanie obiektu, który przez dziesięciolecia był sercem chorzowskiego futbolu. Całodniowe wydarzenie zwieńczył towarzyski mecz pomiędzy Ruchem Chorzów a Wartą Poznań – nieprzypadkowym przeciwnikiem, bowiem to właśnie z poznaniakami „Niebiescy” rozegrali inauguracyjne spotkanie na tym stadionie 90 lat temu.
Tak jak w 1935 roku, padł remis. Tym razem jednak licznie zgromadzona – ponad ośmiotysięczna – publiczność nie doczekała się goli. Najbliżej ich zdobycia był Miłosz Kozak, który w pierwszych minutach popisał się efektownym uderzeniem z półobrotu – piłka minimalnie minęła cel. Warta również stworzyła kilka okazji, lecz Ruch zachował czyste konto. Spotkanie trwało 2×40 minut i było ostatnią okazją, by piłkarze Ruchu zagrali na Cichej, a kibice zasiedli na jej trybunach. Stadion czeka wkrótce rozbiórka.
Na trybunach pojawił się ogromny transparent, który wyrażał emocje tysięcy kibiców: „To tu przez wiele lat tysiące z nas spędzało najlepszy czas swojego życia. CICHA 6 – pamięcią zawsze będziemy do Ciebie wracać, bo te chwile są nie do przebicia.”
Jeszcze przed głównym meczem, na murawę wybiegły dawne gwiazdy Ruchu, podzielone na zespoły Białych i Niebieskich. Kibice mogli zobaczyć wielu byłych reprezentantów Polski oraz ligowych medalistów, którzy przez lata stanowili o sile chorzowskiej drużyny. Spotkanie legend, rozegrane w formacie 2×30 minut, zakończyło się zwycięstwem Białych 3:2. Dwa gole zdobył entuzjastycznie powitany Arkadiusz Piech, a jedno trafienie dołożył Łukasz Janoszka. W barwach Niebieskich dwukrotnie do siatki trafił Remigiusz Jezierski.