Ivi Lopez podziękował kibicom za wsparcie, które otrzymał w związku z fatalną kontuzją.
We wtorkowym meczu Rakowa Częstochowa z Puszczą Niepołomice, fatalnej kontuzji doznał Ivi Lopez. Pomocnik Medalików padł na murawę i długi czas nie mógł z niej wstać. Rezonans, który zrobiono Hiszpanowi jeszcze tego samego dnia był bezlitosny. Zerwanie wiązadeł krzyżowych. Kontuzja, która dla piłkarza jest jak wyrok. Przynajmniej 8. miesięcy przerwy od gry w piłkę.
Ze strony kibiców od razu padły słowa wsparcia dla Iviego, który jest ulubieńcem trybun w Częstochowie. Do całej sytuacji odniósł się za pośrednictwem swojego konta na Twitterze sam piłkarz.
Dzisiaj muszę przekazać najtrudniejszą wiadomość w mojej karierze. To jeden z tych dni, kiedy nie możesz uwierzyć, że to piszesz. Potwierdzono, że mam zerwane więzadło krzyżowe. Ale niech nikt nie wątpi, że to mnie wzmocni . Wrócę lepszy niż kiedykolwiek. Dziękuję bardzo za wsparcie-napisał Lopez.
ZOBACZ TAKŻE>>>Dramat Rakowa! Koszmarna kontuzja Iviego Lopeza