Piłkarze GKS-u Katowice w końcu rozpieścili swoich fanów. Podopieczni Rafała Górka zanotowali pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie, rozbijając Arkę Gdynia aż 4:1.
Kibice klubu z Katowic długo czekali na pierwszy komplet punktów w tym sezonie PKO Ekstraklasy. W pierwszych czterech kolejkach katowiczanie ponieśli aż trzy porażki (Raków, Widzew i Legia). Raz udało im się zremisować w starciu z Zagłębiem Lubin.
W 5. serii gier GKS w końcu zanotował pierwsze zwycięstwo i to bardzo efektowne. Drużyna prowadzona przez Rafała Góraka rozbiła beniaminka – Arkę Gdynia aż 4:1. Strzelanie już w 9. minucie rozpoczął Jędrych, który wykorzystał dobre podanie od Wasielewskiego i pewnym uderzeniem pod poprzeczkę pokonał bramkarza gości. W 32. minucie prowadzenie podwyższył powracająćy po kontuzji Adam Zrel’ák. Przed przerwą Arka zmniejszyła straty za sprawą trafienia Espiau.
Po zmianie stron strzelali już jednak tylko gospodarze. Najpierw na 3:1 trafił Lukas Klemenz, który w przerwie zmienił Alana Czerwińskiego. Wynik meczu ustalił ponownie Klemenz, który w zaledwie kwadrans ustrzelił dublet. Świetną okazję miał jeszcze Borja Galán, którego uderzenie obronił jednak bramkarz z Gdyni. Przy próbie dobitki zawodnicy GKS-u dwukrotnie obili poprzeczkę.
Po efektownej wygranej GKS Katowice zdobył cenne trzy punkty, które pozwoliły wydostać się ze strefy spadkowej. Obecnie katowiczanie są na 15. miejscu w tabeli z czterema oczkami na koncie.
GKS Katowice 4:1 Arka Gdynia
1:0 – Artur Jędrych 9′
2:0 – Adam Zrel’ák 32′
2:1 – Espiau 42′
3:1 – Lukas Klemenz 49′
4:1 – Lukas Klemenz 60′
GKS: Kudła – Wasielewski (75. Gruszkowski), Czerwiński (46. Klemenz), Jędrych, Kuusk, Galán – Błąd (74. Wędrychowski), Łukasiak (90. Rejczyk), Kowalczyk, Nowak – Zrel’ak (67. Rosołek).
Arka: Węglarz – Navarro, Marcjanik, Celestine, Abramowicz, Kerk (83. Predenkiewicz), Jakubczyk (75. Nguiamba), Sidibe (38. Vitalucci), Gaprindaszwili, Percan (38. Espiau), Kocyła (75. Oliveira).
CZYTAJ TAKŻE: Nowy zarząd PZPN. Znaleźli się w nim ludzie z Piasta, Rakowa i Ruchu