GKS Katowice zmarnował ogromną szansę na awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Podopieczni Rafała Góraka przegrali z trzecioligowcem ze Skierniewic
Mecz rozpoczął się od uhonorowania trenera Kamila Sochy, który prowadził Unię w dwusetnym spotkaniu. Pierwsza bramka dla gospodarzy padła w 40. minucie po fenomenalnym uderzeniu z rzutu wolnego Mateusza Szmyda. Tuż przed przerwą prowadzenie podwyższył Kamill Sabiłło, który po indywidualnej akcji przelobował bramkarza gości.
GKS, grający od 40. minuty w osłabieniu po czerwonej kartce dla Oskara Repki, zdołał odpowiedzieć tylko trafieniem Borji Galana.
To drugi sensacyjny sukces skierniewiczan w tegorocznym Pucharze Polski – miesiąc wcześniej wyeliminowali Motor Lublin, również występujący w ekstraklasie.
Unia Skierniewice 2:1 GKS Katowice
1:0 – Mateusz Szmyd 41 ’
2:0 – Kamil Sabiłło 45′
2:1 – Borja Galan 59′
Unia: Pruszkowski – Czarnecki (72, Kwiatkowski), Woliński, Kowalczyk, Stępień, Szmyd – Sołtysiński (80, Turek), Makuch, Kosior (72, Cegiełka), Papikjan (79, Jaworśkyj) – Sabiłło (82, Łapiński).
GKS: Strączek – Czerwiński, Jaroszek (69, Wasielewski), Jędrych, Kuusk, Marzec (75, Zrelak) – Galan, Milewski (75, Nowak), Repka, Antczak (75, Baranowicz) – Bergier (70, Błąd).
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS w 1/8 Pucharu Polski. Kolejny gol Feiertaga