Aluron CMC Warta Zawiercie rozegrała świetne zawody i bardzo pewnie pokonała Ślepsk Malow Suwałki w trzech setach. Podopieczni Michała Winiarskiego mieli problemy jedynie w trzecim secie.
W 11. kolejce PlusLigi siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie nie dali większych szans drużynie z Suwałk. W pierwszym secie podopieczni Michała Winiarskiego wręcz zdemolowali swoich rywali. W pewnym momencie Warta prowadziła już 17:5. Emocje w pierwszej partii asem serwisowym zakończył Butryn, a goście wygrali 25:11.
Od początku drugiej partii Warta kontrolowała grę i szybko wyszła na prowadzenie 6:1. Russell skończyć dwie kontry, które były możliwe, dzięki potężnym zagrywkom Butryna, a na tablicy wyników było już 16:5. Dobrze dysponowany tego dnia Butryn zdobył ostatni punkt w tym secie, a siatkarze z Zawiercia wygrali 25:18.
Ślepsk Malow Suwałki najlepiej spisał się w trzecim secie. Gospodarze potrafili w miarę blisko trzymać się Warty, ale przy stanie 21:20 dla wicemistrzów Polski, ci podkręcili tempo i wygrali 25:21 i cały mecz 3:0. Statuetka MVP trafiła do Bartosza Kwolka, autor 11 punktów.
– Dwa pierwsze sety trzymaliśmy ich bardzo krótko i bardzo dobrze graliśmy przede wszystkim na zagrywce. To nam pozwoliło grać blokiem, obroną i kontratakiem, a w tym trzecim secie zmienili prawie cały skład, dużo ryzykowali, część tych zagrywek im powchodziła. To jest ich gra, to jest ich hala i na pewno gdzieś tam się podbudowali, ale cieszy na pewno to, że nie złamali nas i do końca tak naprawdę kontrolowaliśmy mecz – mówił najlepszy zawodnik meczu w Suwałkach.
Ślepsk Malow Suwałki – Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (11:25, 18:25, 21:25)
Aluron CMC Warta: Tavares, Butryn, Kwolek, Russell, Gladyr, Bieniek, Perry; Markiewicz, Nasri, Łaba, Gregorowicz, Rajsner, Ensing
Ślepsk Malow: Stajer, Honorato, Filipiak, Halaba, Krawiecki, Jouffroy, Czunkiewicz; Gjorgiev, Firszt, Kwasigroch, Macyra, Wierzbicki
CZYTAJ TAKŻE: Jastrzębski Węgiel przegrał ligowy klasyk