

Z przyjściem do GKS-u Tychy Łukasza Piszczka spore nadzieje wiąże cała piłkarska Polska. Mimo braku doświadczenia, były zawodnik Borussi Dortmund przymierzany był wcześniej nawet do roli selekcjonera, tymczasem jego pierwszym poważnym zadaniem w karierze trenerskiej będzie utrzymanie tyszan w Betclic 1 Lidze.
Początków w nowym klubie trener Piszczek wspominać nie będzie najlepiej. W czasie przerwy reprezentacyjnej przejął on zespół poważnie zagrożony spadkiem i mimo 2 tygodni przygotowań do najbliższego meczu ligowego, jego GKS Tychy nie był w stanie w sobotnim starciu ze Stalą Rzeszów sięgnąć choćby po punkt.
NIE PRZEGAP: Piast pewnie wygrywa z Rakowem! Świetny mecz ekipy Myśliwca
Mecz od początku nie układał się po myśli gości. Gospodarze na prowadzenie wyszli już w 8. minucie spotkania, kiedy do bramki GKS-u trafił Jonathan Junior. 10 minut później tyszanie jednak odpowiedzieli, a na listę strzelców wpisał się Jakub Tecław.
Po przerwie zespół Piszczka nie miał już jednak żadnych powodów do zadowolenia. Wręcz przeciwnie. W 70. minucie po drugiej żółtej kartce z boiska wyleciał Marcel Błachewicz. Stal potrzebowała kwadransa, by grę w przewadze przełożyć na gola. Piękne trafienie z dystansu Jakuba Kucharskiego z 84. minuty zapewniło jej ważne 3 punkty i utrzymanie miejsca w strefie barażowej Betclic 1 Ligi. W doliczonym czasie z boiska usunięty, również za dwa „żółtka”, został kolejny piłkarz gości – Tobiasz Kubik.
Przymierzył Kucharski! 🎯 #STATYC pic.twitter.com/742WR0Nnoz
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) November 22, 2025Reklama
CZYTAJ TEŻ: Ruch gorszy w meczu przyjaźni. Niebiescy nadal bez wygranej w lidze
W znacznie gorszym położeniu znajduje się GKS, który po porażce w Rzeszowie jest szesnasty i traci punkt do ostatniej bezpiecznej Stali Mielec. Oficjalny debiut w roli trenera nie będzie dla byłego piłkarza Borussi i wielokrotnego reprezentanta Polski miłym wspomnieniem. Wydaje się jednak, że gorzej być już raczej nie może. Chociaż 28 listopada jego zespół czeka kolejny trudny wyjazd, do Legnicy na mecz z Miedzią…
Stal Rzeszów – GKS Tychy 2:1 (1:1)
1:0 – Jonathan Junior 8′
1:1 – Jakub Tecław 18′
2:1 – Jakub Kucharski 84′
GKS Tychy: Kołotyło – Keiblinger, Lipkowski, Tecław, Stefansson (82′ Głogowski), Błachewicz, Kubik, Kalemba (88′ Stangret), Szpakowski (88′ Bieroński), Kądzior (76′ Sanyang), Rumin (82′ Woudstra).