Reprezentacja Niemiec pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 4:0 w meczu kontrolnym, który został rozegrany w Kienbaum pod Berlinem. Dla kadry prowadzonej przez trenera klubu z Jury, Michała Winiarskiego, był to ostatni sprawdzian przed wylotem do Brazylii na kwalifikacje olimpijskie.
Mecz po stronie zawiercian w wyjściowym składzie rozpoczął Miguel Tavares, który w Kienbaum dołączył do drużyny po zakończeniu sezonu reprezentacyjnego przez kadrę Portugalii. Jurajscy Rycerze rozpoczęli spotkanie w dobrym stylu i szybko odskoczyli na dwa punkty. Niemcy wyrównali, gdy Bartosz Kwolek dwa razy został zatrzymany przez wysoki blok duetu Georg Grozer – Anton Brehme. Równie czujny na siatce po stronie polskiego klubu był jednak Michał Szalacha i gdy zatrzymał Moritza Karlitzka, zrobiło się 13:11. Dwa asy dorzucił Karol Butryn i przy stanie 16:12 dla żółto-zielonych Michał Winiarski poprosił o czas dla kadry Niemiec. Przyniósł on efekt, bo gospodarze wkrótce ponownie doprowadzili do remisu. W końcówce w polu serwisowym zameldował się Grozer i choć nie punktował bezpośrednio, to na tyle utrudniał grę rywalom, że nie opuścił go już do końca i Niemcy wygrali do 21.
Drugiego seta Aluron CMC Warta rozpoczęła w niezmienionym składzie. Początek był wyrównany, nie brakowało długich wymian, bo obie ekipy dobrze funkcjonowały w relacji blok-obrona. Cały czas inicjatywa leżała jednak po stronie przeciwników, których to zawiercianie doganiali, to znowu tracili dystans. Podobnie jak na wiosnę w play-offach PlusLigi, Jurajskim Rycerzom zagrywką dał się we znaki Karlitzek i zrobiło się 21:17, a po chwili kontrę skończył Denis Kaliberda. Po czasie niemiecki przyjmujący zapunktował jeszcze dwukrotnie zza 9 metra, najpierw zaskakując rywali skrótem, a później trafiając w samą linię końcową. Pomylił się dopiero przy setbolu, ale drugiego wykorzystał Tobias Krick atakiem z krótkiej.
Kolejną partię drużyna z Zawiercia rozpoczęła w tym samym składzie, Michał Winiarski wymienił za to niemal całą szóstkę w kadrze Niemiec. Nie zmieniła się natomiast presja, jaką gospodarze wywierali zagrywką i dzięki temu już na początku objęli trzypunktowe prowadzenie. Mimo, że jurajski blok dobrze reagował na piłki wystawiane przez Johannesa Tille, który zastąpił Lukasa Kampę, to siatkarze Aluron CMC Warty nie byli w stanie przełożyć tego na punkty przy własnym serwisie. Rozgrywający gospodarzy dorzucił dwa asy z rzędu i było już 19:13 dla Niemców. Mocne serwisy Tavaresa i kontry kończone przez Kwolka pozwoliły zmniejszyć dystans do stanu 20:22. Na wyrównanie zabrakło już czasu i gospodarze wygrali do 22 po skutecznym ataku ze środka Lukasa Maase.
W czwartym secie na boisku pojawili się Michał Kozłowski, Daniel Gąsior, Tomasz Kalembka i Artur Brzostowicz, a pozostali na nim Patryk Łaba, Michał Szalacha i Szymon Gregorowicz. Zespół w odmienionym składzie nie wszedł dobrze w grę i rywale błyskawicznie wypracowali pięciopunktową przewagę, a później zaczęli ją jeszcze powiększać. Punktowanie przychodziło zawiercianom z dużym trudem, bo Niemcy podbijali wiele piłek i neutralizowali ich szanse, a sami byli bardzo skuteczni. Ostatnią akcję atakiem z pajpa skończył Ruben Schott, choć Szalacha był bardzo bliski udanego bloku. Decyzją sztabów obu drużyn drugie, zaplanowane wstępnie na sobotę spotkanie nie odbędzie się, zamiast niego drużyny będą trenować osobno.
Reprezentacja Niemiec – Aluron CMC Warta Zawiercie 4:0 (25:21, 25:18, 25:22, 25:11)
Skład: Tavares, Butryn, Kwolek, Łaba, Zniszczoł, Szalacha, Gregorowicz (L) oraz Kozłowski, Gąsior, Kalembka, Brzostowicz