Jak to się stało, że padł wczoraj dwunasty remis Piasta w tym sezonie? Tym razem gliwiczanie podzielili się punktami z Jagiellonią, która straciła pierwsze punkty w obecnych rozgrywkach.
Piast jest dziś przedmiotem drwin, w końcu zanotował dwunasty remis w szesnastym meczu w sezonie, ale warto odnotować kilka rzeczy: poniósł obok Lecha i Śląska najmniej porażek (2), dysponuje drugą po Śląsku defensywą w lidze i właśnie urwał punkty Jagiellonii, która do tej pory na swoim obiekcie regularnie zdobywała komplet punktów.
Co więcej, gliwiczanie znów razili nieskutecznością – głównie w pierwszej odsłonie. Ekipa Vukovicia kolejny raz pokazała, że jest bardzo dobrze zorganizowana. Dzisiaj wysokim pressingiem „Piastunki” skutecznie utrudniali rozegranie Jadze, która do tej pory brylowała w tym elemencie.
Niemniej jednak wystarczyło to tylko na bezbramkowy remis, z którego paradoksalnie i tak Piast może być zadowolony, kończył bowiem mecz w osłabieniu.