28-letni Samuel Cárdenas objął stanowisko dyrektora sportowego Rakowa Częstochowa.
Nowy dyrektor sportowy Rakowa przez ostatnie trzy lata pracował w belgijskim KAA Gent, najpierw jako skaut, a następnie jako szef działu skautingu, odpowiadając za strategię transferową i negocjacje kontraktowe belgijskiego klubu. Wcześniej pracował jako skaut w Southampton FC, Schalke 04 i Honved FC. Był także trenerem akademii i dyrektorem skautingu w Stuttgarter Kickers. Samuel Cárdenas ma podwójne niemiecko-meksykańskie obywatelstwo, biegle włada czterema językami, a jako 28-latek będzie najmłodszym dyrektorem sportowym w ESA.
– Przede wszystkim chciałbym podziękować właścicielowi, prezesowi i władzom klubu za zaufanie, jakim mnie obdarzyli. Odbyliśmy kilka wspaniałych rozmów, podczas których stało się dla mnie jasne, że zarówno klub, jak i ja mamy wspólną wizję przyszłości klubu – mówi Cárdenas.
– Słyszałem już wiele dobrego o klubie od Kamila Piątkowskiego (który w zeszłym sezonie był wypożyczony do KAA Gent) i jestem podekscytowany rozpoczęciem pracy. Raków osiągnął wielki sukces w ciągu ostatnich kilku lat i teraz nadszedł czas, aby trwale zakotwiczyć klub na europejskim poziomie. Musimy być konkurencyjni zarówno w Polsce, jak i w Europie, a nasz plan jest na to przygotowany. Myślę, że zatrudnienie mnie, ale także trenera Szwargi, pokazuje, że klub naprawdę realizuje głośno komunikowaną odważną strategię – to będzie konieczne w kolejnych oknach transferowych, ponieważ musimy znaleźć kreatywne sposoby, aby wyróżnić się przy naszych ograniczonych środkach na rynku transferowym – dodaje nowy dyrektor sportowy.
– Zdecydowaliśmy się na dyrektora z międzynarodowym doświadczeniem. Po szczegółowej analizie rynku, wielu rozmowach i konsultacjach uznaliśmy, że warto postawić na Samuela, którego postrzegamy jako utalentowaną osobę posiadającą wymagane przez klub kompetencje – mówi Piotr Obidziński, prezes Rakowa.
– Ponadto plan na rozwój kariery Samuela jest spójny z planem na rozwój klubu a przykłady udanego wypożyczenia Kamila Piątkowskiego, transferów Gifta Orbana i Hyun-Seok Honga do Gentu pokazują, że dzięki dobremu skautingowi i skutecznym negocjacjom można za stosunkowo niewielkie pieniądze sprowadzić zawodników, których wartość rynkowa szybko przełoży się na korzyści na boisku, ale też zyski dla klubu. Samuel ostatnie mecze Rakowa oglądał z trybun, a w poniedziałek rozpoczął pracę w klubie – mówi prezes klubu.
Piotr ObidzińskiPKO EkstraklasaRaków CzęstochowaSamuel Cardenas