W niedzielę zachwycili, nic dziwnego więc, że dwójka piłkarzy Piasta Gliwice znalazła się w jedenastce 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Wyróżnionymi graczami są Michael Ameyaw oraz Kamil Wilczek.
Podopieczni Aleksandara Vukovicia w minionej kolejce odnieśli bardzo ważne zwycięstwo, dzięki czemu znajdują się obecnie nad strefą spadkową. Do triumfu z Zagłębiem przyczyniło się co najmniej dwóch piłkarzy – wspomniani Wilczek, który zdobył gola na 2:0 oraz Ameyaw, który mu asystował.
Można się spierać
Gliwiczanie w niedzielę zagrali na tyle dobre zawody, że śmiało można by się wykłócać, czy wyżej wymienione nominacje są zasadne. I wielu obserwatorów mogłoby uznać, że brakuje chociażby wśród wyróżnionych Damiana Kądziora, który fantastycznym rajdem i skutecznym strzałem otworzył wynik spotkania.
Niemniej jednak zarówno Ameyaw, jak i Wilczek z pewnością mocno zapracowali na znalezienie się wśród jedenastu najlepszych piłkarzy kolejki.
– Cieszymy się, że wygraliśmy. To takie małe zwieńczenie naszej ciężkiej pracy z ostatnich dwóch miesięcy, dlatego radość z tych trzech punktów jest duża. W poprzednich dwóch spotkaniach graliśmy dobrze, ale brakowało zwycięstwa. Teraz było inaczej, ale dalej będziemy ciężko trenować, aby w kolejnych meczach też wygrywać – powiedział po niedzielnym meczu Ameyaw, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Nie można mu było odmówić tego dnia aktywności pod bramką rywala – zanotował bowiem 43 kontakty z piłką, czego zwieńczeniem była wspomniana asysta, choć zdarzyło mu się głupio stracić piłkę – dowodem 11 celnych podań, których skuteczność wyniosła raptem 58% celność podań. Niemniej jednak cztery kluczowe podania to wynik, który robi wrażenie. Wilczek zaś poza zdobytym golem mocno napracował się dla drużyny – wygrał bowiem jedenaście pojedynków z siedemnastu prób, z czego większość w powietrzu.
