W pierwszym spotkaniu wznowionej rundy wiosennej piłkarze Zagłębia Sosnowiec przegrali z beniaminkiem z Pruszkowa. Punktów podopieczni Aleksandra Chackiewicza muszą szukać w kolejnych spotkaniach.
Aleksander Chackiewicz przyszedł do Sosnowca, aby uratować byt Zagłębia w Fortuna 1 Lidze. Pierwszy mecz ligowy nie wyszedł jednak jego podopiecznym tak, jakby sobie tego życzył. Sosnowiczanie przegrali na własnym boisku z beniaminkiem ligi 0:1. Jedynego gola dla Znicza Pruszków zdobył Krystian Tabara po asyście Jurija Tkaczuka.
Podopieczni trenera Chckiewicza pozostają cały czas na ostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem 11 punktów. Do bezpiecznego miejsca Zagłębie traci w tym momencie osiem oczek. Porażka ze Zniczem może być bardzo dotkliwa w skutkach, bowiem gracze z Pruszkowa także są zamieszani w walkę o utrzymanie, ale dzięki kompletowi punktów w Sosnowcu odskoczyli na bezpieczną odległość siedmiu punktów.
SKRÓT MECZU ZAGŁĘBIA ZE ZNICZEM MOŻNA OBEJRZEĆ TUTAJ.
Zagłębie Sosnowiec 0:1 Znicz Pruszków
0:1 – Krystian Tabara 21′
Zagłębie: Szewczenko – Sokół, Remy, Jończy, Bykow (79′ Suchockyj) – Zielonka (64′ Polarus), Rozwandowicz (79′ Bonecki), Dowhyj, Janota (64′ Guezen), Valencia – Biliński K (64′ Kirejczyk)
Znicz: Mleczko – Juchymowycz, Błyszko, Grudziński, Moskwik – Tkaczuk, Proczek (84′ Krajewski), Pomorski (K), Tabara (87′ Wawszczyk), Nowak (90+1 Kendzia) – Stanclik