

Już miesiąc piłkarze Zagłębia Sosnowiec czekają na ligowe zwycięstwo. Piątkowy mecz z Sokołem Kleczew nie przyniósł przełamania.
Mecz z beniaminkiem Betclic 2 Ligi wydawał się idealną okazją na powrót na zwycięską ścieżkę dla Zagłębia Sosnowiec, które ostatni raz komplet punktów zdobyło 22 października, kiedy pokonało Podbeskidzie Bielsko-Biała. Sokół Kleczew przed meczem z ekipą Wojciecha Łobodzińskiego znajdował się w w strefie spadkowej rozgrywek. Sosnowiczanie zaś mieli w zasięgu 3 punktów baraże o grę poziom wyżej.
CZYTAJ TEŻ: Sensacyjny transfer z Polonii do Rakowa?
Zagłębie wydawało się więc być tego dnia faworytem, zwłaszcza że mecz rozegrany został na jego terenie. Gospodarze mieli zresztą wyraźną przewagę, zarówno w posiadaniu piłki, jak i w strzałach na bramkę Jednak mecz był bardzo otwarty, a swoje okazje mieli również goście, i to oni okazali się zdecydowanie bardziej skuteczni.
Wynik jeszcze przed przerwą otworzył Oskar Kubiak. Po godzinie gry prowadzenie przyjezdnych podwyższył Jakub Sangowski, a na domiar złego 4 minuty później za drugą żółtą kartę po niepotrzebnym faulu w środkowej strefie boiska wykluczony z gry został Adrian Gryszkiewicz. Dopiero w osłabieniu Zagłębie było w stanie zdobyć gola. W 70. minucie spotkania dystans do rywala skrócił Jewgienij Szikawka. Ale na więcej tego dnia miejscowych piłkarzy stać nie było.
NIE PRZEGAP: GKS Katowice zdziesiątkowany przed Jagiellonią
Tym samym Sokół zrewanżował się sosnowiczanom za porażkę u siebie 1:2 w pierwszej kolejce sezonu. W konsekwencji dziewiąci obecnie w tabeli gospodarze mają po tym meczu zaledwie punkt przewagi nad dziesiątym w Stawce Sokołem Kleczew. Ostatni mecz w tym roku Zagłębie rozegra w piątek 28 listopada w Rzeszowie, z tamtejszą Resovią.
Zagłębie Sosnowiec – Sokół Kleczew 1:2 (0:1)
0:1 – Oskar Kubiak 27′
0:2 – Jakub Sangowski 60′
1:2 – Jewgienij Szikawka 70′
Zagłębie Sosnowiec: Kabała – Szot, Matras, Janiszewski, Gryszkiewicz, Boruń (68′ Agbor), Broniewski, Skóra (89′ Rakels), Gogół (89′ Dziedzic), Ronnberg (68′ Chęciński), Szikawka (81′ Snopczyński).