Artur Skowronek decyzją zarządu przestał pełnić funkcję pierwszego trenera Zagłębia Sosnowiec.
Skowronek przejął Zagłębie po 9. kolejce poprzedniego sezonu, ale swoją pracę rozpoczął od meczu Fortuna Pucharu Polski. Sosnowiczanie pokonali wówczas Ruch Zdzieszowice 6:0. Kilka dni później sosnowicki klub wywalczył ze szkoleniowcem punkt bezbramkowo remisując z Koroną Kielce. Zagłębie zakończyło ostatecznie sezon na 15. miejscu. W bieżących rozgrywkach sosnowiczanie wywalczyli w 18 spotkaniach 22 punkty i plasują się na 12. miejscu.
Artur Skowronek poprowadził Zagłębie łącznie w 43 spotkaniach Fortuna 1 Ligi (12 zwycięstw, 16 remisów, 15 porażek) oraz 4 meczach Fortuna Pucharu Polski (2 zwycięstwa, 2 porażki). – Trenerze – dziękujemy i życzymy powodzenia w dalszej karierze! – czytamy na oficjalnej stronie klubu. Nazwisko nowego trenera mamy poznać w niedalekiej przyszłości.
Jeszcze nie tak dawno głośno było na temat rzekomego konfliktu szkoleniowca z najlepszym strzelcem Zagłębia – Szymonem Sobczakiem. Niemniej, jak już pisaliśmy, konflikt ten miał dotyczyć Sobczaka i kapitana drużyny – Szymona Pawłowskiego, a Skowronek miał ponoć wziąć całą sprawę na siebie, by wzmocnić swoją pozycję, gdyż pojawiały się głosy o możliwym powrocie na trenerską ławkę Dariusza Dudka.
Niedługo później klub wystosował komunikat, dementując konflikt, ale przyznając, iż w Zagłębiu nie dzieje się najlepiej. – Po zakończeniu treningów na pewno dojdzie także do spotkanie ze sztabem. Wiecie, że jestem kibicem, kocham Zagłębie, ale naprawdę nie chcę się wtrącać w prace klubu, szczególnie na poziomie sportowym. Moje odczucie jednak jest takie, że po prostu dobrze nie jest. (…) Obok takich spraw nie można przejść obojętnie. To, co dzieje się w Zagłębiu Sosnowiec, finansowanym przede wszystkim z miejskich pieniędzy, w profesjonalnym klubie nie powinno mieć miejsca! Spotkałem się z radą drużyny, ale też prezesem i wiceprezesem klubu – przekonywał niedawno prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.