Wierna fanka marzyła o występie w roli klubowej maskotki. GKS Katowice pomógł jej spełnić to marzenie.
Podczas meczu GKS-u Katowice z Jastrzębskim Węglem w rolę klubowej maskotki wcieliła się wierna kibicka. Basia, bo tak ma na imię fanka, która marzyła o tym, żeby choć raz wystąpić w stroju Gieksika spisała się świetnie. Zadanie nie było łatwe, bo jak czytamy na stronie katowiczan: „GieKSik to wbrew pozorom bardzo zapracowana postać… Jego wielka głowa pełna jest szalonych pomysłów, dlatego podczas spotkań domowych zaskakuje oryginalnymi strojami i akcjami.””