Kluczowa siatkarka BKS-u Bostik ZGO Bielsko-Biała zmagała się z kontuzją. Wróciła i była najlepsza na boisku.
BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała jako pierwszy zameldował się w półfinale mistrzostw Polski. Zdobywczynie krajowego pucharu wygrały z Uni Opole. Pierwszy mecz okupiony został zdrowiem Julii Nowickiej i Pauliny Damaske. Na szczęście obie siatkarki wróciły na drugie spotkanie.
– Zasłabnięcie Julii było spowodowane bardzo ciężkim i pracowitym tygodniem. Byliśmy pewni, że nasza Pani Kapitan po chwili odpoczynku wejdzie w nowy tydzień z nowym zapałem. Obawialiśmy się o uraz Pauliny, bo wyglądało to paskudnie. Na szczęście Pauliną szybko zajęła się nasza fizjoterapeutka Klaudia Piwowarczyk, a po testach okazało się, że uraz nie był tak groźny, jak się wydawało i nasza przyjmująca już dziś wróciła do treningów – poinformował BKS.
Damaske była najlepsza w rewanżowym spotkaniu. Zdobyła 16 punktów, zaserwowała dwa asy. W półfinale bielszczanki spotkają się ze zwycięzcą pary PGE Rysice Rzeszów – Radomka Radom.