
W trakcie przerwy reprezentacyjnej Ariel Mosór miał wrócić do treningów z pierwszym zespołem Rakowa Częstochowa. Tak też się stało, ale radość z tego faktu nie trwała długo.
Młodzieżowy reprezentant Polski piłkarzem Rakowa Częstochowa został w sierpniu ubiegłego roku. Łącznie od tego czasu, czyli przez niemal półtora sezonu, rozegrał dla Medalików 16 spotkań. Na przeszkodzie stały przede wszystkim kontuzje. Pierwsza w październiku 2024 roku, w reprezentacji U21, druga już w klubie, w sierpniu, po której właśnie wracał do pełnej sprawności.
CZYTAJ TEŻ: Górnik chce wielki polski talent
Jak poinformował na portalu X Kamil Głębocki, dziennikarz doskonale orientujący się w sprawach Rakowa, 22-latek pojawił się na jednym z treningów drużyny, ale zgłosił ból i na tym, jego praca z zespołem się skończyła. Niewiadomo, kiedy będzie mógł wznowić treningi.
🚨 Ariel Mosór znów nie bierze udziału w treningach Rakowa.
— Kamil Głębocki (@kamilglebocki) November 16, 2025
Piłkarz w trakcie przerwy reprezentacyjnej miał powrócić do trenowania z pierwszą drużyną. Ariel rzeczywiście wybiegł na jeden z treningów, ale od razu zgłosił, że odczuwa ból. W konsekwencji znów nie bierze udziału w… pic.twitter.com/TpEmBXxDCH
W bieżącym sezonie Mosór wystąpił w 4 meczach częstochowian – 3 razy w lidze i raz w kwalifikacjach Ligi Konferencji UEFA. Raków kupił go z Piasta Gliwice za 750 tysięcy euro. Obecnie serwis Transfermarkt wycenia środkowego obrońcę 1,2 miliona euro.
WIĘCEJ: Rekodr pobity. Podbeskidzie też. Fatalny weekend bielskiej piłki