Łatwo nie było, ale liczą się trzy punkty. Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała Trefl Gdańsk.
Aluron CMC Warta Zawiercie wygrała z Treflem Gdańsk 3:1. To nie był łatwy mecz, bo w pierwszą partię lepiej weszli gospodarze.
– Zdawaliśmy sobie sprawę, że grają dobrze zagrywką. Goniliśmy, goniliśmy, ale punkcików na koniec zabrakło. Później my graliśmy fajnie blok obrona, wykorzystywaliśmy kontry i swoje szanse – ocenił Dawid Konraski.
– To bardzo dobra drużyna. Spodziewałem się walki. Cieszę się, że to my jesteśmy zwycięzcami. Czasem musimy się przebudzić. Przegrać coś, żeby zagrać lepiej. Cieszę się, że po przegraniu pierwszego seta wróciliśmy na zwycięskie tory. Dziś byłem zmęczony fizycznie, ale dzięki determinacji mogłem dać z siebie wszystko – dodał Uros Kovacevic, MVP spotkania.
MVP: Uros Kovacević
Trefl Gdańsk – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3
(25:21, 17:25, 23:25, 14:25)
Trefl Gdańsk: Martinez (5), Niemiec (5), Bołądź (21), Kampa (2), Urbanowicz (7), Sawicki (18), Perry (libero) oraz Czerwiński, Zhang (1) i Zaleszczyk
Aluron CMC Warta Zawiercie: Kwolek (17), Rejno (5), Zniszczoł (8), Konarski (11), Tavares (3), Kovacević (21), Danani (libero) oraz Kalembka (1), Kozłowski, Dulski i Łaba