Trudna przeprawa czeka dziś podopiecznych Aleksandara Vukovicia. Piast Gliwice zmierzy się bowiem z Zagłębiem Lubin, o którym śmiało można mówić, jako o jednej z rewelacji rozgrywek.
Zagłębie Lubin w piętnastu meczach zdobyło całe 32 punkty, co daje średnią zdobycz punktową na poziomie 2,13 pkt. na mecz. Ponadto na swoim obiekcie średnia za siedem ostatnich meczów wynosi jeszcze więcej – 2,71 pkt. na mecz, na co złożyło się aż 19 punktów.
– Wiemy, że czeka nas bardzo trudny mecz z wartościowym rywalem, który jest zupełnie inną już drużyną niż w poprzednim sezonie. Widać też, że zespół ten jest budowany w przemyślany sposób. Ich gra wygląda coraz lepiej, ale jesteśmy na to przygotowani, postawimy się i postaramy się udowodnić swoją wartość – przekonuje Vuković przed dzisiejszym meczem.
Trener Piasta nie chciał wskazać jednego najważniejszego ogniwa Zagłębia.
– Jest tam kilku zawodników z potencjałem, jak w każdej drużynie zresztą. Natomiast najważniejszy jest całokształt, a nie skupianie się poszczególnych piłkarzach. Musimy jednak oba aspekty brać pod uwagę – przekonuje Serb.
Jak dobrze wiemy, trenerem Zagłębia jest żywa legenda gliwickiego klubu, Waldemar Fornalik. Vuković został zapytany na konferencji przedmeczowej, czy fakt, że Piast niewiele się w ostatnim czasie zmienił, może być atutem Fornalika, który jeszcze nie tak dawno pracował w Gliwicach.
– Zdecydowanie może to pomóc. Przy analizie przeciwnika trener Fornalik ma wszystko jak na dłoni, bo doskonale zna swoich byłych zawodników i łatwiej mu się wtedy przygotować. Najważniejsza jednak moim zdaniem jest dyspozycja dnia danego zespołu i to jak będą realizowane założenia na boisku. To decyduje o końcowym wyniku – uważa Vuković.
W poprzedniej serii gier obie drużyny wygrały swoje mecze – Piast pokonał u siebie Widzew 3:2, a Zagłębie na wyjeździe Górnika Zabrze 2:0.
Pierwszy gwizdek dzisiejszego starcia w Lubinie o 17:30.
Aleksandar VukovićPiast GliwicePKO EkstraklasaWaldemar Fornalik